idealne ciało :)
Dzisiaj mało jadłam, może to nie dobrze, ale jakoś nie mam apetytu i przez to lepiej się czuję, lżej. Okres w końcu przyszedł ze spoorym opóźnieniem, na wadze równe 70, musze się ogarnąć, nigdy nie wazyłam tak dużo, a szkoła za 10dni , na szczęście dzisiaj poćwiczyłam i jestem z siebie zadowolona :)
Dzień A
100 przysiadów
150 brzuszków
20min na stepperze
Uciekam się ogarniać i lecę na miasto z dziewczynami, więc pewnie jakieś piwko wpadnie.
Chciałam zrobić sobie zdjęcie ale wyglądam tak koszmarnie ,że nie mam odwagi sie Wam pokazać..