photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 SIERPNIA 2013

#2

Moim największym grzechem od zawsze było i będzie jedzenie w nocy:(

Idę ćwiczyć, zaczynam dziś wyzwanie , i zaczynam dzień A :)

pottem czeka mnie jeszcze stepper , brzuszki i może jakiś rower

mam nadzieję,że chociaż ten dzień okaże się pozytywny dla mojego ciała..

Później dodam jeszcze moje dokładne wymiary aby później porównać, a ważenie w piątek.

 

 

Komentarze

kotogruszka a ja z niczym nie mam tak duzego problemu jak ze slodyczami, ach-.-
21/08/2013 14:41:48
creepette Małymi kroczkami oduczysz się podjadać nocą kochana
21/08/2013 12:48:57
independentmorgan u mnie własnie do południa jest kłopot z jedzeniem..;/ Za to moja mama to taka agentka że nie raz przyłapałam ją na siedzeniu nocą (o 2 bądź 3 ) przed lodówką ;D Tak że nie jesteś sama ;)
aktywnego dnia ;*
21/08/2013 10:45:07
rolkata moim za to słodycze ;-)
21/08/2013 10:33:57
deadnow DZIEŃ A cudownie przemówił do mnie ćwiczeniami:D więc w sumie dobre ćwiczonka dzisiaj będziesz miała;) ja mam dzień C i idę niedługo poćwiczyć;)
21/08/2013 10:10:58
lapiacszczescie powodzenia:) dasz rade:) dzień A ma przyjemne ćwiczenia:)
21/08/2013 10:07:46
delgadocuerpo Powodzenia kochana trzymam kciuki <3
21/08/2013 9:52:45
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skinnydaisy.