Dobry wieczór wam.
Jak minął wam piątek?
Mi szczerze mówiąc całkiem leniwie.
Wstałam, zjadłam, zaczełam oglądać Harrego Pottera. Ubrałam się, wykąpałam.
Posprzątałam pokój, przebrałam pościel, bla bla.
Jutro może przyjedzie mój Miś ( wspominałam niedawno, że mieszkamy
około 80-90 km od siebie )
ale nie wiadomo. Mam nadzieje, że wypali, bo tęsknię za nim bardzo.
Ostatni raz widzieliśmy się w niedzielę.
Mam okropne zakwasy, więc ćwiczeń dzisiaj nie za dużo...
BILANS
Śniadanie
- 150 g serka wiejskiego - 146 kcal
Obiad
- 107 g piersi z kurczaka - 166 kcal
Deser
- mała brzoskwinka - 25 kcal
337 kcal
Jakoś nie miałam apetytu dzisiaj.
ĆWICZENIA
- 40 minut bieganie
- 10 minut trening brzucha z Mel B
Za tydzień w piątek Bułgaria. Mam nadzieje, że uda mi się opanować.
Może do przyszłego piątku zmaleje mi troszkę chociaż brzuch?
Who knows...
~ Crystal