second day

Nie wypowiadam się na temat dzisiajszego dnia ;<

Spiąć dupę trzeba i to konkretnie. Popatrzyłam dzisiaj na sowje ciało i na zdjeica w internecie i się ogarnęłam.

Od jutra ćwiczenia w każdej wolnej chwili. Będę jeść mało ale często tylko jutro chyba w drodze do szkoły sobie kupie wafle ryżowe i mi 5 musi starczyć nacały dzień. A jak wrócę ze szkoły to skubnąć coś cieplego mało kalorycznego co polecacie?

A no i jeszcze poszukam octu jabłkowego <3 2 razy dziennie przed obiadkiem i kolacją i będziemy paczeć na efekty mhhrał ;d

W czwartek na bilans. Będę musiała się rozebrać do bielizny i paradować po gabinecie -.- kurwa pedofilia ;< Of course w czwartek zrobię sobię wolne no i idę do fhryzjeraaaaaaa i będzie ombre hair lofff

Dzień w szkole spoczi. Nawet katechetka sie nie czepiała, że mam kolczyk w wardze pewnie nie zauważyła Ciekawe co zrobi jak obok pojawi się kolejny hihihihihi, ale to jak schudnę tak w nagrodę albo na uro sobie jebnę.

W chuj nauki mnie czeka ;<

Po głowie krążą myśli, dlaczego ludzie odzywają się ni z tąd ni z owąd. Akurat wtedy kiedy gościu zrywa ze sowją laskę, a wcześniej mówił, że ma na mnie wyjebane. I to miał/ma być przyjaciel. Na nikogo nie mogę liczyć. Zero przyjaciół w szkole też kiepsko ze znajomościami. Nigdzie nie pasuję. Zanudzam i tak tego nikt nie czyta, ale chociąż trzymajcie za mnie kciuki w odhcudzaniu, proszę ;*

Do chudego. Na pewno dacie radę <2+1