Witam ;)
Czas zmienić coś w swoim życiu. Już niue mogę patrzeć na swoje ciało. Kiedyś byłam szczupła a teraz? Teraz to nie wiem nawet jak to nazwać. Czas z tym skończyć. Pokaże sobie i rodzinie, że potrafię. Już nigdy więcej nie powiedzą mi, że przytyłam. Takie słowa bolą. Szczególnie z ust kto sam jest otyły i nic z tym nie robi ;(.
Planuje w poniedziałek i wtorek głodówke. Takie dwa dni ponoć są zdrowe bo oczyszczają organizm i tak na sam początek. Potem chcę pójść na dietę 500-600 kcal. Wiem dosyć mało, ale zależy mi na szybkim schudnięciu. Do moich urodzin już chciałabym być lżejsza. a w maju już mieć wymarzone ciało <3. Nie wiem ile ważę. Nawet nie chcę wchodzić na wagę. Boje się, że dopadnie mnie załamanie, aczkolwiek chcę ja w najbliższym czasie kupić.
Niedługo stanę się posiadaczką cudownego hula-hop z wypustakmi, które pomaga w chudnięciu i wyrabia mięśnie ;d
Mam nadzieję, że nie będę tutaj sama i mi pomożecie ;*