cześć Kruszyny :C
bardz bardzo bardzo zły dzień
nawet nie wiem jak podzielić bilans na posiłki, bo jadłam bez przerwy. rzuciłam się na jedzenie, mam strasznego doła, jak już się dosiadłam to nie mogłam przestać. napiszę może wszystko na raz.
jogurt -> 108 kcal
w szkole 3 kanapki, jogurt i 3 drożdżówki, ale na spółę z przyjaciółką na mnie wypada -> 615 kcal
ziemniaki z sosem koperkowym i jajkiem -> ok 200 kcal
baton -> 185 kcal
drożdżówka domowej roboty -> ok 250 kcal
paluszki/ciastka u cioci -> ok 250 - 300 kcal.
i trochę ziemniaków znowu -> ok 100 kcal
RAZEM: ok. 1750 kcal
kurwa ale zjebałam. jedyne czego teraz chcę to umrzeć.
zrobię dziś te moje pierwsze brzuszki i będę ćwiczyć! muszę
choć nie mam siły..
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45....
dobrze
średnio
zawalone
chudego :c <3