Cześć Piękne :*
Cudowny weekend dobiegł końca, przyjaciółka pojechała do domu, a ja się leczę, haha xd Najlepsze dwa dni w moim życiu. Z piątku na sobotę melanż w samochodzie. Na koniec nie chciał odpalić i musieliśmy go pchać xD Później przenieśliśmy się do kuzyna do pokoju. Do domu wróciłyśmy o 5:30 chyba :D Spanie do 14:30 i o 21:00 na dwór do kolegów. W 7 jechaliśmy samochodem na imprezę. Co tam się działo, łooh. Weszliśmy na dach samochodu, tańczyliśmy a później skakaliśmy z niego. Przenieśliśmy się później na parkiet, ludzie z nas lali po prostu xD Jak chcieliśmy wracać już do domu okazało się, że Nasz kochany kuzyn zgubił kluczyki od samochodu. Na koniec jak siedzieliśmy i chcieliśmy dzwonić już po kogoś, żeby po nas przyjechał powiedział, że jednak je ma w kieszeni. Idiota no! xD Ale mimo wszystko dobrze było! Kocham tych ludzi :D Dzisiaj wstałam coś po 12:00, pojechałam do babci i prawie zasnęłam na siedząco. Dzisiaj bez ćwiczeń, jestem trupem :D No nic, od jutra już tak na poważnie. Dieta i ćwiczenia. A teraz idę spać ;p
Buźka Kochane i Miłego dnia! <3
Sierpień:
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31
zaliczone / zawalone / pół na pół / mierzenie i ważenie / obecny dzień