Hej ;**
Czuję, że chudnę. I podoba mi się to. A to uczucie, że wczoraj się niezawaliło jest boskie. Dziś długi dzień przede mną i jeszcze dłuższa noc. Dziś może nie tyle "uciekam" z domu, ale wiem, że mając zakaz wyjścia na imprezę i wychodząc z domu bardzo się narażę rodzicom. Ale zależy mi na niej za bardzo. Więc? Wychodzę :D
Dieta dobrze mi idzie i niech tak zostanie. Dziś planuję ok. 1000kcal + 550kcal (alkohol). Narazie mam 600, więc zjem coś przed wyjściem (400) i potem dopełnię alko. Bd dużo tańczyć, więc 500kcal na pewno spalę.
Na dziś: http://www.youtube.com/watch?v=UA8rcLvS1BY&feature=relmfu
Trzymajcie się najtwardziej, bo warto ! ;***
Dzień 4 / 82
Waga rano: 62kg.
Kcal: 600 / 1200