37. Bilans, ćwiczenia.

Ale ślicznotka *__*

Cześć. W szkole dobrze, tylko niestety głód nademną zapanował i zjadłam bułkę, którą mi mama przygotowała. Aszz, no kurczę :-C. Z fizyki poprawa poszła w miarę, ale i tak 5 nie bd. Z gegry wpadła 5 z kartki czyli 4 bd na koniec. Uhuh, nie ma to jak przez cały rok mieć średnią 4,57 < 3 Ale w następnym roku biorę sięostro za siebie, bo chcę na koniec 2 klasy mieć CZERWONY PASEEK. :*

Zjadłam: bułka z szynką i ogórkiem, pół bułki z pasztetem i pomidorem, kawałek kotleta, kawałek arbuza, + kolacja( nie wiem co) = Tak na moje oko to wynosi gdzieś około 1000kcal, czyli nie przekorczyłam :-D

Aktywność:

50 wymachów do tyłu

50 wymachów na boki

30 Days Shred

20 minut rower

50 nożyc na leżąco(?)

________________________________________________________________________________________

Za mną pierwszy dzień 30 Days Shred. I powiem Wam, że te ćwiczenia są świetne. Wyczerupjące to prawda. Podoba mi sięw nich to, że ćwiczenia są powtarzane. Najtrudniej było mi wykonywać pompki, iż nie jestem w nich zbyt dobra. I jak czytałąm na różnych forach to ciężko się też niektórym robiło pajacyki, jednak mi one poszły dobrze i nie odczuwałam żadnego bólu.

Także na prawdę polecam !!! : ) Jeszcze 9 dni i przejdę do Levelu 2 :_DDD

_________________________________________________________________________________________

Szperałam w necie i wiecie co znalazłam , o tą stronę :

 http://fitclub.wp.tv/#m1008090            ( ZJEDŹCIE NA SAM DÓŁ, BO TAM SĄ TE FILMIKI)

 - > Pooglądałąm z 2 filmiki i podobają mi sięte "proste" ćwiczenia.

- > Najlepsze jest to, że instruktorka mówi po polsku.

To tyle, ah się rozpisałam : )

CHUDEGOOOO < 3 :*