Witajcie. Dzień zapowiada się słoneczny i raczej chudy. Mam nadzieję, bo dzisiaj planuję zrobić mini głodówkę, czyli gdzieś do 500kcal i ćwiczenia, z których spalone kalorie odejmę. Mam nadzieję, że wyjdę na minus. Mam dziś dużo pracy. O 16:30 jestem umówiona z koleżankąi prawdopodobnie pójdziemy na lody, dlatego na obiad zjem jabłko lub wypiję herbatę czy coś.. Na razie 150kcal. Chciałabym spotkać się z G. bo chyba musimy pogadać. Ale chyba po przedwczorajszym spotkaniu jakoś mnie unika, nie chce ze mną pisać. Najpierw zawraca mi głowę, a potem olewa. Faceci , pff - , -
Bilans i ćwiczenia napiszę wieczorem.
Miłego i chudego dnia. < 3
Dziękuję, że jesteście < 3
Edit: + 54kcal za serek
około 400 skłonów, 3 ćwiczenia na kolana (4-5minut)