photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LUTEGO 2014

lazy

hm.

tak w dużym skrócie wygląda moje nieszczęsne życie.

 

zadania domowe... mam prawie 20 lat, stoję przed poprawą matury.

podstawy napisałam na 100, 80, 70... szkoda, że rozszerzenia nie.

mało czasu, dużo materiału, zadań, wiedzy.

jestem w stanie to wszystko zrobić i się wyrobić.

ale tak bardzo brak mi chęci.

biologię lubię, więc robię ją dość systematycznie.

ale do chemii za żadne skarby nie potrafię się zmusić.

ma ktoś przepis na motywację do nauki?

albo jak łatwo i bezboleśnie poprawić maturę o jakieś 35%...

jestem smutna. przez siebie.

sama niszczę swoje marzenia.

 

kontakty, inni ludzie. ha.

jestem aspołeczna.

nie mam przyjaciół.

nie mam z kim się spotkać, porozmawiać.

a nawet nie mam na to czasu. matura. <3

niby mam Jego, ale chciałabym mieć jednak chociaż jedną przyjaciółkę.

a nie spotykać tylko jego znajomych.

albo moich dawnych znajomych, z którymi nie zamieniam teraz słowa.

czuję się pusta i samotna.

 

przyszłość.

wiem jak moja przyszłość ma wyglądać.

mam obraz, wizję, plan.

co z tego skoro go nie realizuję.

bo mi się nie chce.

trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

 

 

żyję teraz maturą. albo napiszę ją dobrze i zacznę żyć.

albo napisze ją gorzej i może z lekkimi turbulencjami, ale wyjdę na prostą.

boję się.

weź się w garść.

to nie przedszkole.

ani nie bajka.

cud nie nastąpi.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika skiinnybitch.