TAK CZASEM BYWA, CÓŻ .

Kobiety jej nie toleraowały, bo była zbyt wyzywająca. Ale nie chodzi o zachowanie, nic nie robiła, a to tak wiele znaczyło. Świata pełnego nieprzewidywalnych zachowań. Dziś była tu, jutro mogła zdobyć świat. Była pełna szaleństwa. 

Dużo ludzi mnie nie lubi, bo nie mówię tego co powinnam, lecz mówię to co myślę. 

Gdzie się nie pojawiła, nawet chcąc być niezauważona, jest na językach. Często ludzie jednak powtarzają że jeśli o nas mówią, to znaczy że żyjemy.

Choć często stąpam po granicy dobrego smaku, gdzie kończy się życie a zaczyna przyzwoitość. To przynosci krytykę. To oni nie mogą podarować skandalicznych zachowań. 

W życiu nie należy się obawiać, należy jedynie spróbować. 

Zawsze byłam buntownikiem. Sięgałam po to, czym inni się bulwersowali. Chciałam wytyczać własne drogi i zakręty dlatego sięgałam po środki uśmierzające ból codzienności. Chciałam zobaczyć jak to jest iść drogą, o której nie miałam pojęcia. 

Książka jest jak muchołapka. Wspomnienia najlepiej trzymają się kart pokrytych drukiem. 

To wszystko możliwe, ale obietnica jest obietnicą. Obietnic należy dotrzymywać.