:( NEVER FORGET

dzisiaj Urodziny Zyzza:( mialby 24 lata:( co zrobic....
strasznie mi sie podobal jego sposob bycia... Byl Soba... pokazal ze gdy na czyms nam naprawde zalezy to potrafimy do tego dotrzec..
U MIRIN BRAH!!

Tylko ciezka praca daje efekty... Gdy cos robisz rob to tak jakby to mial byc ostatni dzien... Wkladaj we wszystko swoje serce... nie boj sie pokazac innym tego jaki Jestes.... To wlasnie on mnie nauczyl choc  ciezko byc dokladnie taki jak on... gdy cos neiwychodzi zacisnac zeby i sprobowac od nowa... Mimo ze nie jest wsrod nas o 2 lat... jego ideologia przeetrwala...

Szkoda naprawde szkoda go...  Mlody... cale zycie przed nim...

HAPPY BIRTHDAY ZYZZ!! NEVER FORGET!!...

Dzisiaj bylo naprawde Ciekawie pobudka prysznic autobus skoczow i konkretne zjebyz ziomkami:)
brzuchi  nogi mnei bola po wczorajszej silce...

ale bylo naprawde dobrze:)

gdybym mial dar cofania czasu... to bym chcial byc 5 lat mlodszy... moze bym pewnych bledow niepopelnil i teraz za nie niemusial placic...:) no ale co zrobic:)  jedyne to zacisnac zeby i zrobic na zlosc tym ktorzy chca Twojego mojego upadku....

Obiecalem Sb ze Bede sie zdrowo odzywial i wgl... a tu yeb nieidzie po prostu ciezko wyjsc ze starych przyzwyczajen... ale w kopcu co obietnicca to obietnica:)
a jutro olewam deske bo dzisiaj sie ciezko jezdzilo przy -3  i zimnym wietrze...
ale dla chcacego nic trudnego:)
Jutro poniedzialek- silka:) czyli klata biceps i brzuch:)
moze jakies foto sie  ogarnie i zjeby z ziomkami:)
bo wiecie co... Ci kolesie co sa na silce  oni wszystko biora na powaznie... wzialem i zaczalem tanczyc to sie glupiio na mnie gapili.... no nieogarniam tego...:(
no to koncze bo juz nei mam co pisac a obiad wypadalo by zjesc:) koniec WAKACJE juz zaniedlugo a ja gruby jak swinia... TRZEBA WZIASC SIE ZA SB ;D
3majcie  sie i pozdro :)
H5!