to po prawej robione dziś :)
ale mam pechowy dzień w nocy nic nie spałam
po ciemku zleciala mi z szafki szklanka rozbiła sie w drobny mak o 1 w nocy
zostawilam sprzatanie na rano zeby nikogo nie zbudzic
a potem bałam sie ze jeszcze wstane i na to wejde
w dzien odypialam ale cholerny domofon ciągle dzwoni :)
kurs przelozony kolejny raz :(
zła jestem jak pies