Czuję presję bycia najlepszą,
Idealną żoną,
Kochanką i przyjaciółką,
Dobrą córką,
Wspierającą siostrą,
Sympatyczną sąsiadką,
Zdrową, szczupłą, ładną, miłą, wyrozumiałą.
Najlepsza albo wcale.
Ale ostatnio czuję się coraz mniejsza, gorsza, zmeczona.
Śnisz mi się ostatnio częściej,
Siejesz mi w głowie wątpliwości,
Pielęgnujesz moje kompleksy,
Całujesz rany słonymi ustami,
Te wydrapane przez ciebie dekadę temu.