spędzam u niego cały swój wolny czas...
kocham go...
otwieram go...
zamykam...
niespodziewanie uruchamiam...
śpiewam mu...
... to mój piec <3
hmmm... co by tu napisac.... nie wiem... jest 21.40 a ja się tu zastanawiam, czy nie założyc nowego bloga... już nie wiem co robic. pomocy.
no nic, misiaczki, ja juz koncze. mam kupe roboty.
aha, a fotke strzelilam sobie ot tak, żeby był fan.