W sumie napisałam właśnie Dupolowi, że idę spać... ale naszło mnie jeszcze na notkę.
Dochodzi 3 w nocy, wszyscy śpią. Jest ciemno i cicho. Takie chwilę lubię najbardziej.
Powinnam się bać, ale właśnie w tym przerażającym mroku czuję się mega swobodnie.
Wkręciła mi się ta Kotulek i katuję ją jakiś 4 raz. Jest dobrze.
O dziwo, naprawdę czuję się dobrze mając tą świadomość, że nieługo się spotkamy i zaczniemy imprezować.
Nawet ta perspektywa mieszkania przez rok albo i dłużej samotnie w wielkim UK mnie nie przeraża. Dam radę, dam. Co mi tam!
Weny póki co dziś brak. Po 8 godzinach pracy - w sumie nic dziwnego...
Idę lulkać. Dobranoc czytające to gówno Miśki.
Ulatuje myśl...
Inni zdjęcia: Pati patkigd:) patkigdJa patkigd;) patkigdJa patkigdMiędzy drzewami patkigdJa patkigdW pedeku patkigdŻycie jest piękne patkigdMoje patkigd