Jutro rano lecimy na osiedle na kawke do adriana :d będzie tam mój kochany damianek więc będzie zajebiście napewno pełno pomysłów na cały dzień i pianie w chuj :D od środy melanże lekki przypał ale jest już git :D
SKURWYSYNA DO PIEKARNIKA hahahha :D .! SIUTU MUTU :D debile moje kochane nie zapomne tego nigdy sie tak nie uśmiałam jak przez te 4 dni :D