z wyprawy rowerowej kiedyś tam, ucieło mnie (;
zmieniam się, zmieniłam ....
naprawdę, inaczej interpretuję to co dzieję się wokól mnie.
podejmuję inne decyzje, których mogę żałować, owszem ...
ale już ich nie zmienię, będę w tym trwała...
wiem, że na mecie okaże się że to moja wina, ale jestem już na to nastawiona.
i tak nie zrozumiecie, Ty również zapewne nie.
pozdrawiam . (;
ps. wszystko w najlepszym porządku
.k!