Denaturat jabłko-mięta

Oto na zdjęciu podziwiajmy Dąbka i Wojtasa, którzy wczuwają się w role Churchilla i Hitlera w uczesaniu na Cezara, prezentujących dlaczego Hitler przegrał II Wojnę Światową.

W końcu znalazłam obiekt do kontemplacji. Denaturat. Bo właściwie czemu ten jakże popularny napój alkoholowy nie ma innych wariantów smakowych niż ta przestarzała mocna śliwka? Chociaż w sumie kto wie, być może w co bardziej ekskluzywnych monopolowych można znaleźć bardziej wyszukane smaki? Nie pozwólmy, aby te pytania pozostały bez odpowiedzi i sprawdźmy to na własną rękę. Na pewno wszyscy będą ze mnie dumni (czemu zamiast dumni piszę dupni?xP), gdy poproszę, a co dopiero gdy znajdę!, denaturat o smaku jabłkowo-miętowym lub dąbkowym mocnym. Będziemy pić dużo i tanio, przepuszczać denat przez chleb, a potem używać go jako zagrychy. Nie można pozwolić, by procenty zostały wchłonięte.

A teraz mi powiedzcie. Co się stało z tyłkiem messowego Miśka?! Kiedyś taki ładny, jędrny...a teraz. Spaszczył się.

Choć okrągła kiedyś byłaś nagle płaska się zrobiłaś. Czemu Miśka dupo cudna jesteś teraz tak paskudna?!

by Sylwusia:P

Dziwne rzeczy się dzieją z człowiekiem po surowym kalafiorze.

PS. Chwalę się ponownie