photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
22 dni
Kategoria:
Special Needs
Dodane 30 SIERPNIA 2010 , exif
17
Dodano: 30 SIERPNIA 2010

22 dni

Przeżyłem dzisiaj pierwszą pełną noc we własnym łóżku od bitych 3 (słownie - trzech) tygodni i powiem że nadal jestem bardzo i to bardzo śpiący. Calutki sierpień mi zleciał poza domem i szczerze mówiąc nie narzekam na to, choć teraz doceniam luksus własnego pokoju i prywatnego dwuosobowego loża. Ale po kojeni w i tak sporym skrócie zajmijmy się okresem między 7 a 29 sierpnia czyli czarem mojej nieobecności w domu.

7-8 sierpnia - Wesele Asi i Tomka w Szczercowie: Impreza była naprawę fajna, żarcie super, towarzystwo bardzo pasowało, sala i miejsce koło niej również nienaganne ale orkiestra pierwszego dnia była zdrowo denerwująca. Dopiero na poprawinach grali normalniej ale pierwszego dnia bardzo denerwowali beznadziejnymi przedpotopowymi kawałkami bardzo niefajnym prowadzeniem oczepin. Zapewne kiedyś jeszcze zamieszczę jakieś kompromitujące mnie zdjęcia z tej imprezy jak np. mój konkurs tańca który wygrałem wraz z Kacprem (sic!). Notabene wygraliśmy po połówce na głowę wiec było warto + kupa śmiechu :P

9-21 sierpnia - Obóz Hufca ZHP Łask w Zarzęcinie: Dojechaliśmy na niego w sumie na 2 dzień obozowania, prosto po kilku godzinach odespanych, po poprawinach. Był bardzo specyficzny. Bywały miejsca niełatwe fizycznie, bywały miejsca niefajnie psychicznie, bywały sytuacje niefajne i całkowicie niezgodne z moim niekoniecznie poprawnym i doskonałym pojmowaniem świata ale i bardzo śmieszne, pełen emocji, zmian nastawienia, klimatyczne, czysto harcerskie oraz po prostu zajebiste ;D. Z biegiem czasu można to wszystko na spokojnie ocenić i poprzyznawać racje tym którym się wcześniej ujmowało choć nadal nie we wszystkim, ale tylko z perspektywy niektórych spostrzeżeń. Kilka rozmów było bardzo ważnych i zmieniających nastawieni, kilka było całkowicie niepotrzebnych i dodających do pieca złego nastawnia ale mimo wszystko - warto było je przeprowadzić.

22-29 sierpnia - Pielgrzymka do Częstochowy: Po powrocie z Obozu przespałem się niewiele godzin w moim pokoju i od razu brutalnie o 5 rano wstając ruszyłem do Łasku aby z niego pójść około 100 km do Częstochowy a następnie tyle samo w drugą stronę (wszystko w przeciągu tych 3 dni na nogach). Po dojściu na Jasną Górę miałem zdrową ochotę wracać autobusem do dom, aby choć jeszcze chwilę nacieszyć się wakacjami. Jednak sprawy różne potoczyły się inaczej i 3 deszczowe bite dni wracałem pieszo do jednej osoby - bo być gdzie indziej to nie problem, miejscami nawet wygodnie się sypiało ale brak tej jednej był na tyle dotkliwy że trzeba było wracać. W drodze w chwilach modlitwy i zadumy w przerwach między tańczeniem przed ołtarzem w kościele na koncercie, śpiewaniem pod pomnikiem Wyszyńskiego i darciem ryja przed wejściem do Klasztoru jasnogórskiego myślało się o przebytych wakacjach, ile zmieniły we mnie, ile we mnie utwardziły i ile dały do zastanawiania się nad kolejnymi dylematami. Uznaję ten wypad jak i wszystkie pozostałe za udany tyle że pod względem mentalnym i podsumowujący wszystkie te minione 22 dni w świetle(chyba) obiektywnym. (no i nie można zapomnieć że wszystko było za darmo i otwarcie stoiska "Cola prawie jak w KFC" już bliskie ;D)

Na koniec jedna z piosenek przypomnianych na pielgrzymce i bardzo klimatycznych dla każdego kto ma otwarte serce w sensie duchownym <..>

Niedawno skończyło się poobozowe After Party i zdrowo muli mnie do spania (czyt. odespania w pełni) choć było wg mnie śmiesznie i udanie (pozostała część notki byłą pisana o 12 tylko że o 13 przyjechała Marta z Bykiem i nie miałem czasu aby to co wypociłem opublikować ;P) :).

Komentarze

szalunima a kto dzisiaj będzie???:D
Ja dzisiaj spokojnie spędzę dzień :)
01/09/2010 14:03:49
bleedingsteel Albowiem pokochałem artystyczne piękno tego jakże niesamowicie cudownego i fascynującego języka. Od jakiegoś czasu zgłębiam ową kulturę i to piśmiennictwo i mimo, iż nie ma ch*ja we wsi by odkryć tu cokolwiek wartego zainteresowania, to jednak jaram się tym pismem! Podpisano: Twój Drogi Filip

AJ em majster i miszczu in łan person, wiem...
31/08/2010 19:53:35
bleedingsteel 4Lb0fF13m p0|<0Ch4ł3m 4R7Y57yCzN3 p13M|<n0 73G0 y4|<rZ3 n1354M0Ff1c13 cód0fFn3g0 1 F45cYnóy0mC3G0 y3mZy|<4. 0D Y4|<13G0$ Cz45ó Zgł3Mb14M 0fF0M |<ól7óR3M 1 70 p1$M13nN1C7Ff0 1 M1M0, 1rZ N13 M4 cHóY4 fF3 fF51 By 0D|<rYć 7ó C0|<0lFf13|< fF4R73g0 Z41n73R350Ff4n14, 70 y3dN4|< y4r4m 513M 7yM P15m3m! p0dP154N0: 7fFóY Dr0g1 F1L1P :*:* xD xP ;)
31/08/2010 16:24:28
bleedingsteel Widzę, że Raz Dwa Trzy przypadło ci do gustu :P
LOOOOFFFFFF:****** ^_^ <33333
31/08/2010 15:06:37
~modnaempatia Olu, Olu... okulary to na oczach :P
30/08/2010 22:40:23
paulinacc oooooooo, ta piosenka była tak zarąbiście wykonana na koncercie Zelowa, że miałam ciary i gęsią skórę. brr.
Kiełbasa na wysokości xD
30/08/2010 21:31:33

Informacje o siodmyniezawszewspanialy


Inni zdjęcia: . unukalhai... idgaf94Pusto i głucho bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima2415 / 03 / 25 xheroineemogirlxKot quen... maxima24