Po 10h godzin siedzenia w robocie. Wychodzisz koło 10 rano i wracasz przed 23.00 do domu.
Nic z życia. Byle zarobić pieprzony hajs.
Ale, ale. Byle do stycznia, a potem idziemy w tany, tany.
The devil made me do it.
Jestem emocjonalnym kaleką.
Inni zdjęcia: Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegames