Niesamowite, jak wszystko się zmienia. Jak gna wciąż do przodu. I wcale nie musi minąć wiele czasu, żeby zmiany te zauważyć. Jak ledwie kilka lat temu nie wiedziało i nie widziało się tego, co teraz jest oczywiste i łatwo dostrzegalne.
I niesamowite, że po pewnym czasie człowiek zdaje sobie sprawę z tego, jaki był głupi i naiwny. A potem robi coś, o czym za kolejne kilka lat będzie myślał, że to było głupie i bez sensu.
To właściwie jest piękne, taka zmienność i to płynięcie. Że nic nie stoi w miejscu i pewnych rzeczy i osób trzeba się uczyć na nowo. I że w końcu można zdobyć to, o czym się marzyło.