CZEŚĆ I CZOŁEM ! Z tej strony Marta !Nie wiem czy mnie ktoś tutaj jeszcze pamięta(chociaż po rocznej przerwie jest to godne wybaczenia ),ale ogłaszam wielki powrót! Przez ten rok wiele się zmieniło ,mam nowego trenera,koń zaprogresował a ja z worka ziemniaków wskoczyłam na poziom worka ziemniorów
Jak widzicie na załączonym zdjęciu(z treningu w wtorek ,sorki za piksele ale wycięte z filmiku ;-; ) poszłyśmy dużo do przodu :) Dużo momentów załamania ,walki o swoje marzenia i dobre jedzenie dla Krecika poskutkowały dużym progresem :))) Jeśli chodzi o zawody to wydaję mi się że najbliższe dopiero pojedziemy w Zbrosławicach konkursy L i L1 :) Mam nadzieję że w tym roku zdam srebro ,ale wyjdzie w przysłowiowym ''praniu'' :) Wczoraj miałam trening skokowy,koń bardzooo dobrze ,miałyśmy różne linie do pokonania ,koń się spisał,oczywiście straszna niebieska folia była na tyle straszna że trzeba było ją wyminąć oraz trzeba było się nakręcać na przeszkody i pędzić dzikim galopem ._. ale potem szła bardzo fajnie :) dziś byłam w terenie,koń na wielki plusik :) Udało nam się zrobić ładne ustępowania od łydki ,zagalopowania i piękne kłusy wyciągnięte :D Jutro chyba ją polnżuję ,ale nie wiem jeszcze,zależy od jutrzeszej weny :'') A co tam u was się ciekawego wydarzyło przez ten rok? Jutro coś dodam ,nie wiem czy dłuższa notka,czy zdjęcie bo na razie nie mam o czym pisać xd. Więc do zobaczyska.