z Pamiętnika Aleksandry :
A miało być tak pięknie.... Kiedy Robert powiedział mi o swoim nałogu , nie wiedziałam jak to będzie teraz. Postanowiłam jednak mu pomóc i opłacało się. Szybko całe miasto dowiedziało się o jego nałogu ... Wszyscy dokuczali nam , aż w końcu zmieniliśmy fryzury , ubrania , styl bycia. Dosłownie wszystko . O poranku postanowiliśmy wyruszyć do innego miasta. Bardziej spokojnego . Normalnego . Ostatnia noc w tym mieście minęła spokojnie , jednak coś dalej budziło mój niepokójj...............
Koniec historii . Ogółem całej :D