Hej, pofociłam trochę i znowu muszę zabierać się za tą głupią lekturę. Nie no, strasznie mi sie nie chce. Jutro 6 lekcji + mecz Resovii. Muszą to wygrać, no muszą ! Ale mam jakieś złe przeczucia co do tego meczu. Myślałam, że zobaczę go na żywo, ale nic z biletów nie wyszło, także jestem zła. Najadłam sie tostów, wieczorkiem idziemy oglądać ''przepis na życie'' a z rana szkoła - again :c Bajjj / pozdrawiam.