Tesknie za bycie dzieckiem, kiedy nic tak naprawde Cie nie obchodzilo, kiedy nie potrzebowalas kasy,czasu, po prostu niczego. Bycie soba to jedna z waznych rzeczy o ktroych ludzie zapominaja, probowanie upodobniania sie do kogos nie da Ci niczego. Zawsze musze cos komus udowadniac, kiedy to potem nie mam z tego niczego, tesknie za osoba ktora nie zyje i nigdy nie wroci bo to ona byla calym moim szczesciem w mym nedznym zyciu, kiedy sie oddnajde nie mam pojecia, ale chcialam bym wyjechac i nigdy nie wrocic. Ale tak sie nie da.