No wiec strasznie udany weekendzik, naprawde. Pojadlam sobie troszke, potem zrobila zakupy i juz mam wszystko przed wyjazdem, brak kasy na wyjazd, musze chyba z czegos zyc. Wiec musze jeszcze cos przed wyjazdem zarobic. Dzis cala sobote czytalam ksiazke, wciaglam sie, poczatek ksiazki nudny, ale za to srodek duzo ciekawszy. Prezenty juz dla wszystkich sa przygotowane do spakowania. Jutro z rana trening, tydzien przerwy byl wiec beda napewno zakwasy. Doszla mi moja oprawka na telefon !! Teraz tylko czekac na moj telefon. 11 dni. Kupilam sobie pare takich fajnych rzeczy na wyprzedarzach (black friday) ogolnie bardzo zadowolona jestem. A w poniedzialek znowu do szkoly buuuuuu :(. Gadalam z paroma osobami i wszystko miewa sie dobrze co do wyjazdu. I prawdopodobnie co do mojego tatuazu tez wszystko gitarka !! :) Boje sie ze torba bedzie za ciezka, ale damy rade! Simona zawsze da rade no! Ten wyjazd byl juz planowany od pol roku wiec bedzie naprawde fajnie, wszystko bedzie takie pozytywne jakie chce zeby bylo. W poniedzialek powinny mi przyjsc listy z Polski, jestem dumna z fryty ze tak szybko odpisala. I fishu ale ona to zawsze szybko odpisywala, na fryty listy zawsze czekam 4 albo 5 miesiecy, a tym razem tylko 2 dni <brawo> 

20 dni do Polski, wierzycie? Bo ja juz umieram z radosci! 

Red hot chili peppers - otherside 

trzymajcie sie