Artistic Destroyed
* * *
No ja wiem że feee i w ogl ale nie chce mi się obrabiać zdjęć z dzisiaj to macie takie.. :P
Byłam u konia..
wziełam ją na lonży na hale i o dziwo nie brykała choć chwilami
nie słuchała co do niej mówie gdy chciałam aby przeszła do wolniejszego chodu
ale oprócz tego fajnie :) w nagrode poszłyśmy na trawke i do stajni :D
dziwne.. tak nagla po jednej nocy koń mi znormalniał.?
kurcze częściej musze dzwonić po weta a chociaż ją straszyć że zadzwonie skoro tak działa to na nią hahaha ^^
A w simsach nasza rodzinka się przeprowadziała do przepięknego miasta ^^
Ps. Bardzo bardzo dziękuje Avillastables za podrzucenie mi go jest cudowne :DD
* * *
To do napisania kochani i dobranoc :D