kiedyś ....Wyszczekany, zdemoralizowany i cyniczny do szpiku kości egoista. Na domiar złego, miłość mojego życia.
Zaimponowało mi to, jak na mnie patrzyłeś. Z jaką delikatnością łapałeś mnie za rękę i to, z jaką pewnością obejmowałeś moje ramiona.
Dzisiaj ..szukam tego co niedawno było twoim atutem . 