Łoł! Nie było mnie tu sporo czasu. ;D Złapał mnie leń.
Dzisiejszy dzień nawet, nawet.
Poprawy z niemca nie było, a szkoda bo za tydzień zapomnę.
Za to rzucanie gumkami i śmieciami w biedną Patrycję mnie pocieszyło :D
No i oczywiście Wojtek przy tablicy rządzi !
Dwa polaki przeżyliśmy, chociaż ledwo, ledwo.
No i Asia, oj sorry - Joasia (;p) + jej piosenki z barbie ubóstwiam :))
Kuratoryjny z historii. Hmm.. Lepszy niż z chemi :/
Dobrze, że siedziałam przy biurku. Wszyscy kładli tam prace,
a Kasia niewinnie patrzyła na ich odpowiedzi <buahaha>
Na zdj. moja Paulina <czyt. Sękuś ;*>