photoblog.pl
Załóż konto

 

 

Dopijam ostatni łyk mojej ulubionej kawy z kawiarni przecznicę obok. Zgniatam szary papier w którym były świeże croissanty. W powietrzu czuć jeszcze słodki maślany zapach. Zdejmuję lekką letnią sukienkę, którą przez nieuwagę oblałam kawą. Sukienka zsuwa się z mojego ciała z lekkim szelestem. Przechodzę do stojącego lustra w moim mieszkaniu i przyglądam się moim piersiom, jednej położonej nieco niżej od drugiej. Poprawiam włosy i biorę w dłoń moje ulubione perfumy. Spryskuję dekolt trzy razy i wciągam przyjemny zapach, który na myśl przywodzi milion wspomnień. W mojej  głowie rozbłyskują one jak świetliki w ciepłą sierpniową noc. Pamiętam ten dreszcz, gdy pierwszy raz mnie dotknąłeś. Staliśmy w ogrodzie pełnym herbacianych róż, patrzyłam w Twoje szarozielone oczy.. Podniosłeś dłoń i jak najdelikatniej dwoma wskazującymi palcami przeciągnąłeś po moich lekko uchylonych wargach. Dreszcz ogarnął całe moje ciało, aż do palców stóp.. Jedyne czego chciałam w tamtej chwili to poznać Ciebie kawałek po kawałeczku, jak najwolniej, nie śpiesząc się. Pachniałeś kawą i  wodą po goleniu. Patrzyłam w te szarozielone oczy i zastanawiałam się czy coś tak intensywnego zdarza się też innym.. Chęć oddania całej duszy dla Tego jedynego człowieka.

Z rozmyśleń wyrwało mnie lekkie, lecz natarczywe pukanie do drzwi. Uchylając drzwi zobaczyłam tylko szarozielone oczy. Resztę zasnuła mgła..

Dodane 28 KWIETNIA 2020 ze strony mobilnej
387
Photoblog.PRO explsp piękne zdjęcie :)
29/04/2020 0:05:58
sillysilencee Dziękuję :) mam nadzieję, że wpis również
29/04/2020 9:32:23
Photoblog.PRO explsp również :)
29/04/2020 11:54:27
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sillysilencee.