ech.
zaczynam ufac jedynie sobie. dziwne.
zaczynam czuc, ze bede sama. fajnie.
niedlugo walentynki. kurwa!
och, ten dzien jest dla mnie, jak dla coniektorych 13 piatek.
sam pech. i te poryte zyczenia. zdechne!
zdjecie z Edy. jedyna osoba, z ktora sie nie poklocilam przez caly rok. szok.
nie zapeszam. xd
tyle we mnie mieszanych uczuc. wybuchne, serio.
The Creepshow - Rock N' Roll Sweetheart. <3