W końcu mam go przy sobie po niecałych 2miesiącach rozłąki.
18 cel morze . Chce żeby tak już zostało jak jest .
"Każdy w swoim życiu ma wzloty i u patki czyli ,,przeciwności losu" których moim zdaniem nie da się uniknąć. Na co dzień spotykamy się z ludźmi którym los wyciął numer, czyli jest inaczej niż sobie planowali. Ludzie planują sobie wiele rzeczy, które chcą żeby się udały, ale niestety los nie jest w niektórych przypadkach łaskawy i nici z planów którymi żyliśmy długi czas, myśląc o tym i pokładając w to wszelkie nadzieje. Potem myślimy co dalej, gdy widać już światełko w tunelu znowu bum i klapa..."