COŚ mojego, beztwarzowego ;) Chyba wezmę się za jakiś film, ale nie wiem jaki. Moje dylematy często przerastają mnie samą. Jakaś komedia a'la romantica by się przydała. Oj tak.
Zjadłabym coś.
Coś bliżej nieokreślonego. Ale jest 21:48, więc dzisiejszy dzień jest już zakończony.
Mam straaszne obawy co to studiowania. Ma-Sa-Kra :)
Ale..Będzie dobrze. Lecę wziąć kąpiel i wtedy relaks :))