Kompletny brak czasu na wszystko.
Praca, szkoła, pisanie magisterki i doskonalenie mieszkania pochłania większość dni.
Czekam na prawdziwą wiosnę, wypady na ryby, naukę nad wodą i chwilę odpoczynku :)
Póki co się nie zapowiada, ale i tak mogę powiedzieć, że jestem cholerną szczęściarą :)