Jejuu, jak to wszystko leci :( Zbyt szybko... Ciężko teraz, dużo nauki, ale trzeba wytrwać. Byleby do świąt :) Już nie umiem się doczekać! Boże Narodzenie spędzone z rodziną i urodzinki mojej Anii :D Jest na co czekać. Jest jakaś motywacja. Dzisiaj dowiedziałam się o półmetku, ale oczywiste było, że pójdę sama i nic się w tej kwestii nie zmieniło Mam zbyt wiele myśli w głowie, zbyt wiele pytań, dlatego już uciekam. Może kiedyś mi się ułoży, ale pewnie to niestety nie z NIM.