Daawnoo mnie tu nie było... i gdybym przypadkiem nie trafiła na mojego fb zapomniałabym o jego istnieniu :D
Zasypałam się lawiną wspomnień... Oczywiście tych pozytywnych :) Hahah i jaka ze mnie romantyczka była :D No ale w sumie to się nie zmieniło , zmieniło się wiele innego np. to że mam o czym zawsze marzyłam a reszta jest jeszcze do zrealizowania, co jest tylko kwestią czasu :) A więc korzystam z życia jak najlepiej no i daje z siebie 100 procent :) Chodź jak każdy miewam trudne chwile, dni ale kiedy wstaje to zawsze silniejsza :) Postanowiłam czasem popisać notki, wyrazić moje emocje jak często robie to na papierze lecz photoblog daje możliwość uwieczniania pięknych chwil tak zwanych zdjęc a ja kocham fotografie :D i może kiedyś równie pozywywnie mnie to wszystko zaskoczy :)
A to ja i mój syncio (skarb,szczęście) Maciej <3