photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 STYCZNIA 2010

.

gdy rozum śpi budzą się demony.



Usta mają oczy, a nos myśli, że stopy widzą irracjonalną prawdę.

ucisz. 

 

 

 

 

Zarządzaj swoim życiem. Patrząc na otaczającą mnie rzeczywistość stwierdzić mogę, że to istne szaleństwo, którego się nie zmieni. Wszystko na ostatnią chwilę. Niepoukładane, potem lament, modły, ofiary, obietnice. Losie. Czemuż Ty taki niełąskawy. Spójrz. Wywróć powłokę na lewą stronę. Dotknij żeber potrzebujących i spraw by rozstępiły się i dały nadzieję.

 

Wszystkie plamy, kreski, które nieskładnie porozrzucane, tworzą jedną, i niepowtarzalną całość. 
W wyobraźni ,powywijane gałęzie rozumu przeplatają się ze szczeblami głupoty, a szczęście chodzi po ścianie. Na rękach. 
Niemożliwe? Dlaczego? Nikt nie zagląda do zakamarków w mojej głowie. Wyobraźnia działa. Najdziwniejsza. Czerwona trawa? Niebieskie słońce? Tak. Chcę właśnie, aby tak to wyglądało. I tak będzie. moja dusza żyje. Moje wewnętrzne ja, może się uzewnętrznić, a ja oczyszczam się z emocji, które siedzą głęboko zakorzenione i śmieją się ze mnie.


Magiczne oglądanie otoczenia z przymróżonymi oczami, pozwala na przelanie rzeczywistości w barwach, w których widzi się świat w danym momencie.
Fiolet. Lawendowy, śliwkowy, purpurowy. Każdy. Mój. Monochromatycznie? W życiu! Kolorowo! Trzeba spojrzeć ile możliwości pozostawia jeden kolor. Tonacje, odcienie. Uwielbiam. Kombinować. Działać. Komplikować prostotę, wyginać proste, oczekiwać nieoczekiwanego.


Wszystko dzieje się w głowie. Rzeczywistość widziana, po przetworzeniu, może być diametralnie inna.

 

 Swoją osobowością różnię się od innych ludzi, ale przecież nie od dziś wiadomo, że każdy jest wyjątkowy.
Wyjątkowy, ale nie doskonały. Ponieważ nie ma ludzi idealnych.
  Nie obawiaj się doskonałości. Nigdy jej nie osiągniesz!- jedno zdanie, jedna głowa, wielka wyobraźnia.

 

dzieki kreowaniu różnego rodzaju rzeczywistości, monotonia zasypia, nuda mdleje, a jedyne co pozostaje, to kolor, różnorodność i niespodzianki.


Czasem szokując można wywrzeć większe poruszenie.. 


A wzrok. Mój? Patrzę i mam wrażenie, że widzę więcej, coś niezauważonego przez innych. Coś niezauważonego przeze mnie, kilka chwil wcześniej.
Często zastanawiam się, czy każdy z nas widzi tak samo. Czy kolory pomimo tego, że mają takie same nazwy dla każdego, wyglądają w każdych oczach tak samo.
Wiem natomiast, że najgorsze, co mogłoby mnie spotkać to utrata wzroku. Można patrzeć, a nie widzieć. Ja patrzę, i chcę zobaczyć jak najwięcej&
Nieważne, czy patrzę w okno u siebie w domu, czy jadąc pociągiem obserwuję ruch drzew obsypanych śniegiem, który wręcz razi bielą.


Uwielbiam ludzi, uwielbiam przebywać, w towarzystwie innych. Możliwe, że dlatego, że obecność innych, przebywanie wśród ludzi sprawia mi wiele radości,


 Podsumowując: bałagan na kartce, bałagan w mojej głowie, moje roztrzepanie, wiele tysięcy niepoukładanych kresek na kartce, sprawia, że to co namaluję, oddaje mój charakter.
I aż mnie naszła ochota, by stanąć przy sztaludze i po raz kolejny pokazać swoją osobowość. Kolorem. I kreską.



 

PS. Pytają mnie co ćpam.

Odp.: Nic. 

Komentarze

tanzindentod zostalas dotknieta przez cenzure,hahah xD
27/01/2010 12:36:45
tanzindentod nie klam,wachasz oleje ;p
23/01/2010 19:00:00