Jakieś tam z 3 stawów z rolek ;3 Jeszcze zdj. jak byłam z Angeliką ;*
Dzisiaj dzień spędzony spoko, najpierw "kościół" , potem obiadek z rodzinką i pojechałam se z nimi i Klaudią na 3 stawy na rolki , ale tak jakoś później wylądowałyśmy z Zuzią ( ,którą tam spotkałyśmy ) w wodzie ;D Oczywiście bez opierdolu od mamy za mokre spodnie by się nie obeszło *.* Na koniec se potem była burza i teraz myślę czy by nie iść na plac , bo wyszło słoneczko *.* <33
Każdego można pokonać. ale nie wolno dopuścić do sytuacji, w której człowiek pokonuje sam siebie.
Każdy człowiek jest jak Księżyc. ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu.
Czekać uczymy się zwykle dopiero wtedy, kiedy nie mamy już na co czekać.