"To tak, jakbym pochowała swoją wiarę z tobą
Krzyczę na Boga, nie wiem czy w to wierzę
Bo nie wiem co jeszcze mogę zrobić..
Nadal trzymam się wszystkiego, co umarło i odeszło
Nie chcę się żegnać, bo to znaczy na zawsze
Teraz jesteś w gwiazdach, a sześć stóp nigdy nie było tak daleko
Oto jestem sam między niebem a żarem
Och, tak bardzo boli z miliona różnych powodów
Zabrałeś to, co najlepsze z mojego serca; a resztę zostawiłeś w kawałkach"
Nie było mnie tu rok.
Bo życie mnie złamało,bo Twoja śmierć mnie złamała. Złamała moje serce. I ono już nigdy nie będzie takie jak wtedy gdy byłeś przy mnie.
Umarłeś. Zostawiłeś mnie tutaj.
I nigdy Ci tego nie wybaczę.
Chociaż od półtora roku się staram ; nadal nie potrafię, bo kocham Cię zbyt mocno.
Przepraszam Cię za wszystko,za to,że być może nie zawsze byłam dla Ciebie. Że pewnie czasem nie słuchałam zbyt uważnie.
Że zamiast ketchupu brałam dla Ciebie sos czosnkowy którego nienawiadziles.
Teraz Ty jesteś u góry, tam w gwiazdach..czuwasz nademną.Wiem,czuję to.
Czuje Cię w pobliżu,każdego dnia.
Ojciec i chrzestna.
Przyjaciele na zawsze.
Aż po grób.
A grób przyszedł zbyt wcześnie.
Nie tak miało kur.wa być.
Jutro przypadają Twoje 30urodziny.
14 lat temu obiecaliśmy sobie,że nasze 30stki będą wyjątkowe. Wszystko mieliśmy zaplanowane. Miał być szampan,muza z głośników,tort i chipsy lasy fromage
I my. Ty i ja. Bratnie dusze.
Jutro zamiast hucznych urodzin ,świętowania i mnóstwa tulasów ... zapale Na twoim grobie kolejny znicz. I Pewnie sobie popłacze . Bo płaczę tam za każdym razem wygłaszając swoje monologi na które już nigdy mi nie odpowiesz.
Tęsknię za Tobą
Kocham Cię.
Przepraszam.
Dziękuję.
Zostaniesz ze mną na zawsze.
Tak jak ból który przyszedł wraz z Twoim odejściem.
Mogłabym pisać i pisać jak wspaniałym człowiekiem byłeś. Ale po co ? Co by to zmieniło ?
Użytkownik siemprecorazon
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.