zasadniczo to TANANINA jakby to waski powiedzial + zawsze jak ogladam te zdjecia, to czuje smrod tego namiotu :< to przykre :<
duzo zmian w bardzo krotkim czasie. kto by pomyslal ze jeszcze kiedys sie zakumam z agrafka, albo bede chlala do zgona z kolka...
no coz, narzekac nie moge.
moze uda mi sie wyciagnac od agrafki jej glany w zeberke :3 łaaaaa to by bylo piekne.
cos jeszcze? w piatek poznan prawdopodobnie.
sobotnia impreza oczywiscie na plus, chociaz niedziela byla straszna.
wiecej metkatu, mniej zwalow.
i mniej alkoholu.
i nie chce juz szkoly, umieram w niej.
i dzisiejsze warsztaty o przemocy, pozdrawiam pana z monaru. tego drugiego tez, nigdy w zyciu nie slyszalam takich bzdur od doroslych ludzi...
Tylko obserwowani przez użytkownika siekiera77
mogą komentować na tym fotoblogu.