Cześć Dziewczyny! ;*
Wiecie, że to już 7 dzień - na nowo - diety tutaj? Nie powiem, bo nie był to idealny tydzień, kilka razy porządnie zawaliłam i nie bardzo mam się czym chwalić. Blog założyłam jakoś w lipcu, wiele notek usunęłam. W każdym razie wydaje mi się, że jakieś efekty są na moim ciele. Wiadomo, nieduże, ale zawsze to coś. ;) Przede wszystkim mam wrażenie, że moja górna partia brzucha zmniejszyła się. Nad dolną nadal pracuje i liczę, że uda mi się i ją zwalczyć. "Odchudzam się" tylko dlatego, że brzuch mi przeszkadza. Resztę ciała potrafię zaakceptować. Od dziś zaczynam systematycznie jeździć na rowerku treningowym, bo dzięki jednemu z forum odzyskałam małą motywację do niego. Oby były jakieś efekty. ;)
Dieta... Chcę bardziej skupić się na ćwiczeniach niż na jedzeniu. Wiadomo, staram się ograniczać te fast - food'y, słodycze,gazowane napoje itp. W zamian tego wybierać zdrowe produkty. Ale nie zamierzam liczyć kalorii i katować się. Chcę schudnąć zdrowo bez efektu jojo, a wiem, że ćwiczenia dużo dają i mogę dzięki nim dojść do idealnej sylwetki! ;)
Telefonu o którym Wam ostatnio wspominałam nie zamawiam. Stwierdziłyśmy z mamą i siostrą, że najpierw zobaczymy co mają w sklepach. W ogóle, to zastanawiam się nad kupieniem jakiegoś zwykłego, taniego telefonu ( za ok. 120 zł ), a osobno MP3. Bo gdy będę często słuchać muzyki na telefonie, będzie mi się szybko rozładowywał. No i gdy go zgubię, albo mi ukradną nie będę tak bardzo żałować.;>
BILANS:
ok. 11.30 - śniadanie - 2 parówki + 2 małe kromeczki chelba orkiszowego + zielona herbata
ok. 15.30 - II śniadanie - deserek ( zwiórkowane, gotowane jabłko + 2 herbatniki, kilka ziaren słonecznika )
ok. 17.00 - obiad - 2 krokiety + barszczyk do picia + mały banan
podwieczorek - kawałek ciasta ( króche z jabłkami )
ĆWICZENIA:
20 min zmywania - 30 kcal
10 min na rowerku stacjonarnym - 100 kcal
25 min jazdy na rolkach - 160 kcal