Święta...? Nareszcie już po.
Tendencja spadkowa ich aury nie sprzyja samopoczuciu.
Z roku na rok jest coraz gorzej. Chyba coś tu nie gra.
Ja na pewno.
Bez koloru, bez imienia, bez wyrazu.
Co do prezentów, dostałam wielki, piękny nóż.
Prosto w plecy.
Ale chyba nie powinno mnie to aż tak bardzo dziwić.
Inni zdjęcia: I am photographymagicLekcje i lokator/ka pamietnikpotwora... maxima24Carl locomotiv... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24