Święta...? Nareszcie już po.
Tendencja spadkowa ich aury nie sprzyja samopoczuciu.
Z roku na rok jest coraz gorzej. Chyba coś tu nie gra.
Ja na pewno.
Bez koloru, bez imienia, bez wyrazu.
Co do prezentów, dostałam wielki, piękny nóż.
Prosto w plecy.
Ale chyba nie powinno mnie to aż tak bardzo dziwić.
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395