Zrezygnowałeś.
Nie ma Cię i jesteś jednocześnie.
I jeszcze nie wiesz
Że jestem Twoim "first call"
Że jestem Ci najbliższą osobą
Że mówisz mi więcej niż komukolwiek
Że wciąż " jesteś" jak to mówiliśmy kiedyś
Że teraz ja Ciebie popycham
Że sprawiam, że jesteś szczęśliwszy
Że wciąż trwam obok mimo ran
Że wiem jakie książki Ci polecić
Że wiem więcej niż Ci się wydaje
Że zmieniam Twoje życie na lepsze
Że nawet ONA jest mniej ważna odemnie
Że tak na prawde ....
i też tego Że mnie tracisz...
Nie jestem Twoim " only one in color"?
To jak świat będzie wyglądał...
Jaki będzie mieć kolor. Gdy zniknę?
Motylku?