nasunę na siebie ten fioletowy koc, który niegdyś pachniał Twoimi perfumami zmieszanymi z dymem nikotynowym i wsadzę do uszu słuchawki. zapewne puszczę naszą ulubioną piosenkę, ale nie pozwolę popłynąć łzom, po moich zamarzniętych policzkach. zakryje tylko twarz zimnymi dłońmi i przygryzęwargi, szepcząc cicho 'bo lepiej by było gdybyśmy byli martwi'.
przepraszam, że już nie walczę. po prostu przejadłam się złudzeniami.
krzyknęła żeby ją zostawił , po cichu myśląc aby trzymał jeszcze mocniej .
młoda, głupia, naiwna.
smak Twych ust zapamiętam na zawsze.
on pożera ją wzrokiem jak automat monetę.
nie lubię, gdy zostawiasz mnie samą.
Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24