" I co? Chciałeś kupić przyjaźń?
Chciałeś szacunku i lojalności?
Chyba trafiłeś na złe osiedle,
niegrzecznych gości, złe okoliczności.
Ciebie kocha pół miasta bo stawiasz browary,
Ja mam przyjaciół, oni pójdą za mną w ogień
Mam swoje życie i swoją załogę
Skończy się kesz i zapomną o tobie"
hartal.