całe Jego życie! ;3

co ja bym dała, żeby pocałować Cię ponownie.

udaję, że jest normalnie, że wszystko w porządku, ale to nie jest prawda, nic nie smakuje tak samo.

pamiętasz? mieliśmy przetrwać wszystko!

na co czekasz? aż będzie za późno?  aż ona znajdzie sobie kogoś innego? aż zapomni? chłopaku ogarnij się! bo jutro, za miesiąc, rok.. naprawdę już nawet nie będzie o co walczyć.

za mało zaufania, za dużo złości,
za dużo kontroli, za mało miłości.

"nie wybaczam i mam gdzieś, czy ktoś powie o mnie, że jestem za trudna - ktoś widocznie zmienił mnie. nie wybaczam i mam gdzieś, czy ktoś powie o mnie, że jestem bez serca - ktoś widocznie złamał je..."

wspomnienia są po to, aby do nich wracać, nie by nimi żyć!

to koniec - zabiliśmy w sobie wszystko..

nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim. ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił.

- a marzenia jakieś masz?
- wypierdalaj, to się jedno spełni.

nie przyzwyczajaj się. wszystko i tak prędzej czy później chuj strzeli.

- cześć kochanie co robisz?
- nic specjalnego. jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. a Ty skarbie?
- stoję za Tobą w tym klubie.

nawet nie masz pojęcia ile razy otwierałam okno rozmowy żeby do ciebie napisać i za każdym razem zamykałam je przypominając sobie, że przecież już się nie znamy. .

- kierował się sercem czy rozumem?
- chujem.
   
jakby chciał, to by się odezwał. proste? proste.

dziewczyno, po co Ci to? on Cię wcale nie kocha, woli chłopaków z bloku i wyjść na jointa.

"wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha
głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni." PIH

zdawało mi się, że Cię wcale nie potrzebuje, że byłeś tylko kolesiem na imprezę.. eej.. brak mi Ciebie, tęsknię za Tobą.

proszę, nie pytaj co u mnie.. wolałabym już dzisiaj nie przeklinać.

egoistycznie wyjebane na miłość.

 kocham! ;333