I znowu szkoła;)właśnie rozpoczął się najgorszy rok w moim życiu.Ech...maturaaa.no tak.trzeba się będzie trochę w tym roku pouczyc niestety ;D kiedyś trzeba zacząć ;D Temat z polskiego już wybrany : "Przenikanie się świata realnego i nadprzyrodzonego w dramacie.Przedstaw funkcjonowanie tego zabiegu artystycznego analizujac podane przykłady". Nie jest chyba najgorszy com?niestety wszystkie łatwe zostały zajęte w expresowym tepie;):D Mój Kochany Mąż napewno sobie poradzi:D Zastanawiam się własnie nad dodatkowymi przedmiotami i chyba zostanę przy geografi i ruskim. I wybór studiów.Lublin czy Siedlce?chyba jednak Siedlce.I jaki kierunek.Sama nie wiem... :/ Cały czas byłam nastawiona na finanse i rachunkowość ale teraz mam jednak wątpliwości.Coraz poważniej zaczynam myśleć o pedagogice.Wydaje mi sie bardziej odpowiedni ten kierunek.tak.chyba jednak pedagogika;D
Teraz czekam 25 wrześnie-jedziemy na salon maturzystów i 22-23 pażdziernik Częstochowa.Nie wiem jak wytwam ten rok.Za dużo tego wszystkiego.Za dużo tych godzin.Za dużo tych dodatkowych.A nauczyciele jak na złość daja nam ich coraz więcej :/ ech.Oj tam .Co ma być to będzie.Aby zdać przyzwoicie maturę i egzamin zawodowy :D Lecę sprzątać ;*
Paweł :***************